Przekazy rodzinne mówią o jeszcze jednej siostrze Małgorzaty, która mieszkała już w Warszawie (w Ursusie) i to może do niej (do swojej cioci) udała się Eleonora. Oczywiście powodem wyjazdu była chęć poprawy swego byty i perspektywa na lepsze życie.
Być może jej wyjazd był ściśle związany ze śmiercią jej ojca Jana. Jan podzielił gospodarkę na swoich synów, którzy założyli własne rodziny i zaczęli gospodarzyć na swoim. Eleonora była jeszcze za młoda na wydanie za mąż więc wyniosła się by zbytnio nie obciążać rodziny. Być może starała się jako osoba pracująca pomóc najbliższym w Ptakach.
Warszawa, podobnie jak teraz, była naturalnym kierunkiem emigracji osób szukających lepszego bytu oraz tzw. życiowego szczęścia. Oczywiście Eleonora bez wykształcenia i żadnych koneksji mogła liczyć na jedną z najsłabiej płatnych prac takich jak pranie, sprzątanie, pracę jako pomoc domowa.W czasie II wojny światowej Eleonora jak większość Warszawiaków zmuszona była znosić niebezpieczeństwa związane z walkami o miasto, później z życiem w czasie okupacji. Żeby przeżyć handlowała kloszami do lamp naftowych, które sprzedawała w Warszawie.
Na początku wojny u zaprzyjaźnionej rodziny Serafinów poznała pochodzącego z Węgrowa Aleksandra Jusińskiego. Po trzech miesiącach znajomości Eleonora i Aleksander wzięli ślub w kościele Trzech Krzyży. W 1942 roku urodziła się ich córka Janina.
W pamięci rodziny zachowało się wspomnienie pierwszego pobytu Aleksandra w Ptakach w czasie okupacji. Kiedy dotarł do wsi, odszukał dom rodzinny swej żony Eleonory do którego udał się i poprosił o gościnę i nocleg. Matka Eleonory Małgorzata zgodziła się, jednak uprzedziła przybysza o skromnych warunkach w jakich może go podjąć. Kiedy okazało się, że przyjechał z Warszawy Małgorzata poinformowała go, że jej córka też jest Warszawie i wszyscy bardzo się o nią martwią, gdyż nie mają wieści o niej. Wtedy Aleksander przyznał się, że bardzo dobrze zna Eleonorę i jest jej nowo poślubionym mężem a Eleonora jest cała i zdrowa. Z przekazów rodzinnych wiem, że chodź czasy były ciężkie, Aleksander ugoszczony został jak bohater za dobre wieści które przywiózł.
Rodzinie udało się przeżyć wojnę. Po wojnie Aleksander, Eleonora i mała Jasia zamieszkali w Sulejówku w przydzielonym przez władzę pokoju. Lokum to mieściło się w ocalałym z pożogi wojny domu, bardzo blisko miejsca gdzie przed wojną mieszkał Józef Piłsudski. Aleksander rozpoczął pracę jako tokarz w PZL na ulicy Grochowskiej w Warszawie. Mieszkanie w Sulejówku wspomina dobrze pokolenie moich rodziców, którzy byli częstymi gośćmi u tzw. wujostwa. W połowie lat 60-tych rodzina przeniosła się do oddanego właśnie wielkiego socrealistycznego gmachu na Alejach Jerozolimskich między Marszałkowską a Nowym Światem. Niestety aby wykonać tzw. plan ludowej władzy i w określonym czasie oddać zaplanowaną liczbę mieszkań - część mieszkań podzielono, tworząc malutkie klitki. W takim 16 metrowym mieszkaniu przez resztę życia mieszkali Eleonora i Aleksander. Rodzina próbowała polepszyć warunki swego zamieszkania. Kupili nawet niewielka parcelę o wymiarach 10x50 w Pruszkowie, gdzie planowali pobudować dom. Niestety tego planu nie udało się zrealizować.
Eleonora i Aleksander często odwiedzali rodzinę w Ptakach, Górszczyźnie, Piszu oraz Stawiskach gdzie mieszkała najmłodsza siostra, Eleonory i Adeli - Anna. W czasie spotkań wspólnie biesiadowano, wspominano przeszłe lata i snuto plany na przyszłość. Do tych spotkań i wzajemnych odwiedzin dołączyło następne pokolenie - dzieci i wnuki Adeli oraz córka Eleonory, Jasia wraz z mężem i synem. Idyllę rodzinnych spotkań zakończyła śmierć mego dziadka Bronisława (1976) i Aleksandra Jusińskiego (1978) którzy się wyjątkowo lubili. Eleonora bardzo ciężko zniosła śmierć swego męża.
Wzajemne odwiedziny trwały nadal lecz już bez dawnej werwy i beztroski. Tak było do końca XX wieku - Eleonora zmarła 4 stycznia 2003 roku. Dziś wśród nas nie ma już tego pokolenia. Wszyscy oni pozostali głęboko w naszych sercach, pamięci i życzliwych wspomnieniach.
Od lewej: Anna Wnuk (z d. Kozicka), Eleonora Jusińska (z d. Ptak), Franciszek Wnuk, Adela Gugnacka (z d. Ptak - starsza siostra Eleonory). |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze publikowane będą po zatwierdzeniu.