Ludwik Gugnacki był moim pradziadkiem. Niestety przekazy rodzinne na jego temat są bardzo skromne. Ludwik z Dorotą bardzo wcześnie osierocili swoje dzieci, które nie potrafiły przekazać informacji o ich życiu, dokonaniach, następnym pokoleniom. Mnie do tej pory nie udało się odnaleźć żadnych matrykaliów bezpośrednio związanych z Ludwikiem i Dorotą. Informacje, które posiadam to zlepek relacji rodzinnych pochodzący od bliższej i dalszej rodziny. Wszystkie zatem informacje będą wymagały potwierdzenia.
Ludwik Gugnacki urodził się najprawdopodobniej w przedziale lat 1860 -1880, w Ptakach lub Samulach (być może na rodzinę tę wołano w Samulach Rybaki, do Rybaka). Metrykalia z parafii Turośl wymieniają urodzonego w 1866 Ludwika Gugnackiego ale wsie Ptaki jak i Samule nie należały wtedy do parafii Turośl i nie ma pewności, że to "nasz" Ludwik. Ok 1896 roku ożenił się z Dorotą Gadomską, która wg przekazów rodzinnych nie pochodziła z Ptaków (mogła pochodzić z Kurpi, co należy rozumieć, w tym przypadku, jako okolice położone na zachód od wsi Ptaki). W 1897 roku urodził się ich najstarszy syn, któremu dano na imię Piotr Stanisław. W roku 1904 urodził się Bronisław (mój dziadek). W następnych latach rodzą się kolejne dzieci Aleksandra i Aleksander. Wszystkie dzieci urodziły się w Ptakach gdzie rodzina mieszkała. Wg niektórych relacji Ludwik z Dorotą prowadzili sklep, który znajdował się na siedlisku zwanym dziś "do Matejusa".
Ludwik zmarł ok 1909 roku na zapalenie płuc, po tym jak przemarzł w czasie podróży po towar lub prac polowych. Pochowany jest na starym cmentarzu w Kolnie. Niestety nagrobek nie zachował się do naszych czasów. Fragment po krzyżu nagrobnym jest jedynym świadkiem tej mogiły a i samo miejsce wskazać mogą już tylko nieliczni.
Schorowana Dorota nie mogąc poradzić sobie z wyżywieniem dzieci przekazała je na wychowanie (lub na tzw. służbę) do Dzierzbi, do majątku Lasockich. Sama miała znaleźć schronienie u siostry, która wyszła za mąż za brata Ludwika. Rodzina ta mieszkała na siedlisku zwanym Rafałowe a jej potomkami jest dziś m.in rodzina Cichych. Dorota zmarła ok 1916 roku w okolicach wsi Poryte, gdzie została pochowana. Może to świadczyć o tym, że być może odwiedziła przed śmiercią swoje dzieci albo razem z nimi jakiś czas mieszkała. Pamiętajmy, że były to lata I wojny św. Okolice Kolna były zniszczone i ograbione najpierw przez wojska rosyjskie, później przez Prusaków. Większość mieszkańców tamtejszych okolic musiała dosłownie walczyć o przetrwanie. Tym trudniej wyobrazić sobie los osieroconych, rozdzielonych dzieci, pozbawionych wsparcia najbliższych.
Dzieci Ludwika i Doroty po zawierusze wojennej powróciły do wsi Ptaki. Każdy osiadł na własnym skrawku ziemi i założył rodzinę. Wszyscy w miarę spokojnie żyli zmagając się jak większość z trudem życia codziennego. Ich historia jednak to temat na następne, oddzielne posty.
Fragment mapy wsi Ptaki ( tzw. Ptaki Niższe)
1. Siedlisko Do Matejusa gdzie wg przekazów miał sklep Ludwik Gugnacki.
2. Siedlisko Rafałowe gdzie wg przekazów rodzinnych miał mieszkać brat Ludwika.
Kolno z roku 1916 po zniszczeniach wojennych. Tak wyglądało większość domostw w okolicach Kolna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze publikowane będą po zatwierdzeniu.