nadgranicznych, puszczańskich wiosek - nie wiem. Myślę, że okoliczni mieszkańcy bardziej zaprzątali sobie głowę niełatwym, codziennym życiem na wsi - żyjąc wg ustalonego, od pokoleń kalendarza świąt kościelnych, kalendarza prac w polu oraz rodzinnych wydarzeń takich jak: urodziny, śluby i zgony. Może trochę bardziej patrzyli z trwogą na północ - kilka kilometrów od ich wsi, była przecież granica z Prusami, którzy coraz bardziej panoszyli się na terenach przygranicznych.
Maciej pochodził ze wsi Samule, natomiast Klara najprawdopodobniej ze wsi Ptaki, ślub wzięli około 1816 roku w kościele w Kolnie. Po ślubie zamieszkali w Samulach, gdzie Maciej miał własną gospodarkę. Takich gospodarzy w ówczesnych Samulach było dziesięciu. Ogółem posiadali ok. 140 ha, pojedyncze gospodarki miały więc ok. 12-14 ha. Przeważnie, ówczesny gospodarz miał jednego lub dwa konie, podobną ilość wołów, krów i jałówek. We wsi były też owce i bardzo mało świń, był oczywiście jeszcze drób. Cały inwentarz służył więc tylko do wyżywienia rodziny.
Fragment ze Słownika Geograficznego Królestwa Polskiego (wydany w latach 1880-1902) |
Dzieci Macieja i Klary:
Stanisław, ur. ok. 1817, zm. 17.10.1874 - żona Katarzyna z Zawalichów. Rodzina mieszkała w Samulach, najprawdopodobniej Stanisław jako najstarszy męski potomek, został na tzw. ojcowiźnie. Być może odnajdując jego potomków, znajdziemy miejsce gdzie mieszkali Maciej i Klara.
Franciszek, ur. w 1821, zmarł jako dziecko 19.08.1823 w Samulach,
Maryanna (1829- 1892), ok. roku 1850 wyszła za mąż za Józefa Gugnackiego. Małżonkowie zamieszkali w Ptakach a ich synem był m.in. Ludwika Gugnacki - mój pradziadek macierzysty.
Katarzyna (ur. i zm. w 1834 roku) żyła 1 miesiąc,
Seweryn (1832- 1866), żona Jadwiga z Miłosków, rodzina mieszkała we wsi Zabiele. Seweryn w 1862 roku, w spisie poborowych, został spisany jak Seweryn Samul. To kolejny przykład, że nazwisko Samul i Prusinowski było stosowane zamiennie.
Wpis z roku 1862, wykaz poborowych wsi Zabiele. |
Maciej Prusinowski był najprawdopodobniej synem Klimenta i Ulianny z Waśkiewiczów - urodził się ok. 1790, zmarł w wieku 45 lat, w roku 1835 we wsi Samule. Klara mogła ponownie wyjść za mąż (podejrzewam, że za Kowalczyka). W 1866 roku Samulach umiera 76-letnia wdowa, Klara Kowalczyk z d. Ptak, córka Rajmunda Ptaka i Marianny z d. Charubin - może właśnie to jest "nasza" Klara.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze publikowane będą po zatwierdzeniu.